Michael Saylor, prezes MicroStrategy (obecnie Strategy₿), przedstawia swoją strategię inwestycyjną jako prostą: „Kup Bitcoin. Trzymaj na zawsze. Zysk.” Jednak czy rzeczywiście zakup akcji MicroStrategy ($MSTR) to to samo, co inwestowanie w Bitcoina? Anton Gloub, ekspert w dziedzinie kryptowalut, wyjaśnia, dlaczego MicroStrategy nie jest czystą grą na Bitcoina, lecz lewarowanym zakładem pełnym ryzyka.
1. MicroStrategy NIE daje ekspozycji na Bitcoina
Na pierwszy rzut oka MicroStrategy wydaje się być idealnym sposobem na inwestowanie w Bitcoina. Firma posiada 499 000 BTC o wartości około 43,7 miliarda USD. Jednak jej struktura finansowa jest bardziej skomplikowana.
MicroStrategy ma 8,2 miliarda USD długu, co oznacza, że jej model biznesowy opiera się na agresywnym wykorzystaniu lewarowania.
Cena akcji MicroStrategy jest znacząco przewartościowana w stosunku do wartości posiadanych Bitcoinów.
W rzeczywistości inwestorzy nie kupują Bitcoina – kupują instrument finansowy o wysokiej zmienności, który jest podatny na duże wahania rynkowe.
2. Fundusze hedgingowe wykorzystują zmienność MSTR
Dlaczego akcje MicroStrategy poruszają się bardziej dynamicznie niż sam Bitcoin? Odpowiedź jest prosta – są wykorzystywane do arbitrażu przez fundusze hedgingowe.
MicroStrategy emituje obligacje zamienne z zerowym oprocentowaniem.
Fundusze hedgingowe kupują te obligacje i zabezpieczają się, shortując akcje $MSTR lub kontrakty terminowe na Bitcoina.
W efekcie akcje MicroStrategy stają się narzędziem spekulacji na zmienność, a nie rzeczywistą ekspozycją na Bitcoina.
MicroStrategy to plac zabaw dla traderów zmienności, a nie długoterminowych inwestorów Bitcoina.
3. Strategia Saylora działa tylko w czasie hossy
Saylor opiera swój model inwestycyjny na schemacie:
Emisja obligacji zamiennych o zerowym oprocentowaniu.
Zakup Bitcoinów.
Wzrost ceny akcji $MSTR powyżej wartości posiadanych BTC.
Emisja nowych akcji z premią i ponowny zakup Bitcoinów.
Brzmi dobrze… dopóki cena akcji MicroStrategy jest sztucznie pompowana. Problem pojawia się, gdy Bitcoin wchodzi w bessę.
Jeśli cena Bitcoina spada, cena $MSTR również spada.
Spadek poniżej poziomu konwersji obligacji może zmusić MicroStrategy do sprzedaży Bitcoinów, co wywoła jeszcze większy spadek cen.
Efekt domina może doprowadzić do spirali likwidacji i krachu cenowego.
4. Ryzyko likwidacji – co może pójść nie tak?
Michael Saylor twierdzi, że MicroStrategy „nigdy” nie zostanie zlikwidowane. Jednak historia rynków finansowych pokazuje, że nadmierne wykorzystanie dźwigni finansowej często prowadzi do katastrofy.
Jak może wyglądać potencjalny scenariusz upadku?
Spadek akcji MSTR poniżej ceny konwersji obligacji.
Wymuszone spłaty obligacji.
MicroStrategy nie ma wystarczającej gotówki → musi sprzedać Bitcoina.
Sprzedaż Bitcoinów powoduje dalszy spadek ceny Bitcoina.
Kolejne likwidacje i spirala śmierci.
To dokładnie tak, jak dochodzi do wybuchów dźwigni na rynkach finansowych.
5. Czy zaufałbyś strategii Saylora?
Saylor nie zarządza ryzykiem w tradycyjny sposób – on po prostu wierzy, że Bitcoin zawsze będzie rosnąć. Jego ostatnie posunięcie? Zebranie kolejnych 2 miliardów dolarów, aby kupić więcej Bitcoinów.
To podejście może działać, dopóki trwa hossa. Ale co jeśli Bitcoin zaliczy 50% korektę?
Akcje MicroStrategy mogą runąć.
Firma zostanie zmuszona do sprzedaży Bitcoinów.
To pogłębi spadki na rynku.
To nie jest zarządzanie ryzykiem – to ekstremalna spekulacja z wykorzystaniem dźwigni.
Podsumowanie: Bitcoin czy MicroStrategy?
Jeśli chcesz inwestować w Bitcoina, najlepszą opcją jest… kupienie Bitcoina.
MicroStrategy nie jest Bitcoinem.
Jest:
✔ Lewarowaną inwestycją
✔ Scentralizowanym bytem zależnym od rynków kapitałowych
✔ Spekulacyjnym zakładem na wzrost Bitcoina
To oznacza ogromne ryzyko, które może przynieść ogromne zyski… ale również katastrofalne straty.
Czy warto kupić akcje MicroStrategy?
A może lepiej po prostu trzymać Bitcoina?
Decyzja należy do Ciebie.
Bądź na bieżąco z rynkiem kryptowalut. Dołącz do bezpłatnej grupy telegramowej
Comentários